tag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post788046191635359881..comments2024-03-23T16:41:27.019+01:00Comments on Sigillum Authenticum : Jakub Linetty: Odpowiedź Czesławowi BiałczyńskiemuSigillum Authenticumhttp://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-91648235098562917352017-02-12T13:19:56.491+01:002017-02-12T13:19:56.491+01:00No tak, przeciez fantaści lechiccy to oblężona twi...No tak, przeciez fantaści lechiccy to oblężona twierdza do kwadratu, odrzucająca dosłownie wszystko. Sigillum Authenticumhttps://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-74832765364228024162017-02-12T13:10:32.376+01:002017-02-12T13:10:32.376+01:00A to już zależy od tego, jak kto ten mainstream i ...A to już zależy od tego, jak kto ten mainstream i akademickie metody definiuje. W środowisku Wielkiej Lechii "mainstream" i "akademicy" to są "ci co nie z nami, a więc są przeciw nam". I nie ma znaczenia, czy będzie to Jakub Linetty piszący o Wolańskim, czy będzie to lekarz Paweł Jarosz, który jako "akademik" pojęcia nie ma o medycznym geniuszu Jerzego Zięby.<br />Sattivasahttps://www.blogger.com/profile/12478628246453461471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-69397738351350144662017-02-12T09:33:14.744+01:002017-02-12T09:33:14.744+01:00Akademickie metody nie należą do mainstreamu, więc...Akademickie metody nie należą do mainstreamu, więc jeśli ktokolwiek ze zwolenników fantazmatu wielkiej lechii utożsamia w taki spisób naukę i metody akademickie, to jest w wielkim błędzie.Sigillum Authenticumhttps://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-89812072413775271432017-02-11T22:24:26.122+01:002017-02-11T22:24:26.122+01:00A skąd Białczyński et consortes mają o tym wiedzie...A skąd Białczyński et consortes mają o tym wiedzieć? I czemu mieliby się tym przejmować?<br />Oni programowo walczą z mainstreamem, więc z założenia jakieś akademickie metody to samo zuo. Sattivasahttps://www.blogger.com/profile/12478628246453461471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-89703946345577498522017-02-05T14:45:04.951+01:002017-02-05T14:45:04.951+01:00"Czyli stanowi to punkt wyjścia do właściwej ..."Czyli stanowi to punkt wyjścia do właściwej treści mojego artykułu."<br /><br />Białczyński to imbecyl bez pojęcia o badaniach naukowych, nie ma nawet pojęcia o pisaniu prac - zawsze na początku przedstawia się źródła i stan badań.<br /><br />seczytam.blogspot.comPaweł Miłoszhttps://www.blogger.com/profile/01351440134537469563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-8457955458643515342017-02-04T23:49:52.476+01:002017-02-04T23:49:52.476+01:00Dobrze, że Pan Jakub odpowiedział Pani Małgorzato....Dobrze, że Pan Jakub odpowiedział Pani Małgorzato. Zrobił to w sposób zdecydowany. Proszę pamiętać, że to Białczyński zaczął całą „zabawę” z polemiką tekstu naukowego. Lechicki publicysta od początku był ustawiony konfrontacyjnie, atakując autora tekstu ad personam. Sigillum Authenticumhttps://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-70279444714885252952017-02-04T23:47:12.495+01:002017-02-04T23:47:12.495+01:00Pozwolimy sobie w tym miejscu odpowiedzieć na zarz...Pozwolimy sobie w tym miejscu odpowiedzieć na zarzuty Białczyńskiego skierowane w naszą stronę:<br />1.Oklepany argument o naszej anonimowości. Oczywiście, gdyby Białczyński znał z imienia i z nazwiska redaktorów SigA, pozwalałby sobie na podobne ataki personalne jak w przypadku Pana Jakuba Linetty. Oczerniałby nas, publicznie komentował życiorysy i wysuwał bezpodstawne zarzuty, które kwalifikują się jako pomówienie. Nie mówiąc już o tym, że tego typu zachowanie, świadczy o braku kultury Białczyńskiego, o której sam pisze.<br />2.Heh, teraz C. Białczyński twierdzi, że pseudonimy, które podpisujemy swoje teksty są „idiotyczne”. Póki co, to nie Białczyński decyduje kto i w jaki sposób podpisuje własne wpisy. Tłumaczyliśmy to już w kilku miejscach, ale do „dziennikarza” i „mecenasa kultury” nie docierają żadne argumenty drugiej strony. Popisy naszych tekstów są ukłonem w stronę zwolenników Wielkiej Lechii, która od początku naszej działalności zarzucała nam kontakty z Niemcami, Żydami i innymi wrogimi nacjami (nie wspominając już o organizacjach). Czego zresztą dopuścił się sam Białczyński w wielu swoich komentarzach. Ze środowiska lechickiego, pseudonimem podpisuje się również TAW. Czemu Białczyński nie doczepi się o to, do tego blogera? <br />3.Typowy przykład braku argumentów merytorycznych, komuś zarzuca błędy językowe, a sam je popełnia! <br />4.Sławomira zauważyła nasz błąd stylistyczny, który poprawiliśmy. To żadne samozaoranie, to tylko pokazuje, że wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Nasi czytelnicy są na tyle życzliwi, że zwracają nam uwagę na błędy. Co w tym złego? A no, jak się nie ma żadnych argumentów, to się płodzi takie pseudo-bełkotliwe filipki. Sigillum Authenticumhttps://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-55019459009232285322017-02-04T23:33:27.592+01:002017-02-04T23:33:27.592+01:00Panie Czesławie Białczyński, wiemy, że to Pan prze...Panie Czesławie Białczyński, wiemy, że to Pan przeczytasz. Dlatego też informujemy Pana, że z uwagi na bezpodstawne i łajdackie pomówienie naszej strony, nie ma Pan prawa głosu na naszym blogu w sekcji komentarzy, do momentu, kiedy przeprosisz Pan za swoje polemiczne zbydlęcenie. Czytelnikom przytaczamy jedną z wielu wypowiedzi Białczyńskiego o Sigillum Authenticum: <br />"Ta panika w tonie całego artykułu świadczy, że nieźle całe to towarzystwo jest już spietrane. Tymczasem nasze artykuły wchodzą do Rocznika Historycznego! No i co nam tam jakiś proniemiecki Histmag, i jakiś amatorski blog silingium germanicum czy sigilum autenticum, czy jak mu tam, prowadzony przez Niemców Opolskich?! To chyba jakaś Złamana Niemiecka Pieczęć Goebellsa, co najwyżej a nie żaden znak prawdy, raczej odgrzewany stary kotlet – duch przeszłości, jakiś zmartwychwstały Kossina/Adolf Hitler, albo po prostu agenda Werwolfu w Polsce!"<br />Pisaliśmy o tym w tym miejscu: http://sigillumauthenticum.blogspot.com/2017/01/polemiczne-zbydlecenie-czesawa.htmlSigillum Authenticumhttps://www.blogger.com/profile/09989989625550170777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-38597025457998109302017-02-04T16:09:43.173+01:002017-02-04T16:09:43.173+01:00" a więc jest profesjonalistą w dziedzinie li..." a więc jest profesjonalistą w dziedzinie literatury i filmu, nie mniejszym niż pan Linetty w swojej pożal się boże, z całym szacunkiem, dyscyplinie. A może nawet i większym, bo z historii i archeologii Nobla nie przyznają, a z literatury przecież tak. Więc świat nauki uznaje literaturę za coś ważniejszego z punktu widzenia społecznego wpływu niż dziedzina pracy pana Linetty. Ja osobiście nie zgadzam się z takim stanowiskiem. "<br /><br />To dyscyplina jest "pożal się Boże", czy jednak ważna? Białczyński jak na członka (Stowarzyszenia Pisarzy Polskich) ma poważne problemy ze skleceniem jednego akapitu bez wewnętrznej sprzeczności.<br /><br />Pomijam już to, że Białczyński pomija Churchilla i Mommsena, których wyróżniono jako autorów prac historycznych.<br /><br />Ale czego spodziewać się po człowieku, który z jednej strony pozuje na skromnego żuczka amatora, a z drugiej jest tak pewny swoich bredni jak stojący tylko trochę wyżej w drabinie pseudohistoryków-oszołomów Szydłowski i Leszczyński.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-76376048644913151892017-02-04T15:14:15.809+01:002017-02-04T15:14:15.809+01:00Pan Czesław Białczyński się zirytował i niezwykle ...Pan Czesław Białczyński się zirytował i niezwykle pryncypialnie dał odpór: http://bialczynski.pl/2017/02/04/o-bardzo-bardzo-trudnym-dialogu-z-ludzmi-nauki-na-przykladzie-jeszcze-trudniejsza-terazniejszosc-archeologii-czyli-o-fantazmatach-konfabulacjach-nieprawdach-i-nadinterpretacjach/#more-68966<br />Czego tu nie ma... Przede wszystkim nie ma żadnych merytorycznych argumentów, co akurat nie dziwi. Jest za to ogólna beblanina o wszystkim i o niczym, przypominanie, że Czesław Białczyński profesjonalnym literatem i filmowcem jest. A jak wiadomo "z historii i archeologii Nobla nie przyznają, a z literatury przecież tak". Niemniej Czesław Białczyński przyznaje historii i archeologii do odegrania pewną rolę: "Stąd nasze apele do Ministra Edukacji o wprowadzenie do podręczników historii w liceum Dziejów Wielkiej Lechii, czyli Polski przedchrześcijańskiej, od czasów starożytności".<br />Dodałbym jeszcze jedną myśl Mistrza (http://bialczynski.pl/2016/05/02/porozmawiajmy-tv-janusz-bieszk-o-swojej-ksiazce/#comment-32927), pomieszczoną w komentarzu z 30 stycznia: "Na pocieszenie dla luminarzy nauki, których dzisiaj zrzuca się bezpardonowo z piedestałów mam tę wiadomość, że niektórzy literaci odzyskali przeszła pozycję arbitrów i tworzą dzisiaj Krąg Wytyczających Przyszłość Narodu i praca pana Janusza Bieszka wpisuje się jakoś, mimo swoich ułomności, w ten właśnie Krąg."<br />Kiedyś wydawało mi się, że ego tego pana dorównuje wielkością Kolosowi Rodyjskiemu. Myliłem się. Wśród cudów świata starożytnego nic chyba nie jest tak wielkie.Sattivasahttps://www.blogger.com/profile/12478628246453461471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-59149462739978733792017-02-04T13:21:28.801+01:002017-02-04T13:21:28.801+01:00Publicystyka wymaga ostrzejszych sformułowań niż p...Publicystyka wymaga ostrzejszych sformułowań niż pisma naukowe. Odpowiadając Białczyńskiemu odnosiłem się wyłącznie do jego poglądów, niekiedy pozwalając sobie na żarty. Osobistym przytykiem było przypomnienie pewnego stypendium, ale to tylko w ramach odpowiedzi na jego wymysly pod moim adresem. Czy tego rodzaju wypowiedzi się komuś podobają czy nie - to pewnie kwestia etetyki. Bardziej niż na warstwie stylistycznej zależało mi na wykazaniu konkretnych przypadów, w których Białczyński mija się z prawdą. Pozdrawiam serdecznie Jakub Linettynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-66580221075913451812017-02-03T23:49:13.896+01:002017-02-03T23:49:13.896+01:00Trochę za dużo tych "!!!" i personalnych...Trochę za dużo tych "!!!" i personalnych docinek na poziomie pana Białczyńskiego, ale skoro autor nie traktuje tego jako naukowej polemiki, to chyba od tego nie umrę :> Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14566221666417796989noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4239158992383238586.post-23242466999023899902017-02-03T15:55:00.984+01:002017-02-03T15:55:00.984+01:00Już Adam Mickiewicz przewidział kompromitację Czes...Już Adam Mickiewicz przewidział kompromitację Czesława Białczyńskiego:<br />"Głupi niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział...".Sattivasahttps://www.blogger.com/profile/12478628246453461471noreply@blogger.com